ZABAWODAJNIA – Od dziś jestem malarką/malarzem :)

ZABAWODAJNIA – Od dziś jestem malarką/malarzem :)

Świetnie zdaję sobie sprawę z tego, iż wszystkie rzeczy o których piszę, gdzieś kiedyś już były, zapewne będą i można je znaleźć na innych stronach czy blogach, ale chodzi o pomysł, o to, że czasem potrzebujemy jakieś małej inspiracji czy zachęty. Kiedy widzimy, że ktoś coś robi, niekoniecznie PROFESJONALNIE, ale że chce, że się stara, to i nam to pomaga. Oglądam sobie różne blogi, niektóre są piękne, inspirujące, inne nie do końca do mnie przemawiają. Piękne zdjęcia, gdzie efekty pracy są naprawdę często powalające, czasem może i nijak się mają do naszych dzieł sztuki ;)… Ale czy to takie ważne? Przecież chodzi o coś zupełnie innego… O to szczęście, które niesie ze sobą proces twórczy!!! Lubimy patrzeć na rzeczy piękne i estetyczne, sami chcemy żeby nasze domy były jak z reklamy… Nie ukrywam, że lubię kiedy mam w domu porządek… Ale wiem, że ON u mnie BYWA a częściej goszczę ARTYSTYCZNY NIEŁAD. 🙂  Na szczęście dla moich dzieci, od jakiegoś czasu wiem, że ten gość (NIEŁAD) jest o wiele zdrowszy 😉

 

A dziś pomysł, do którego trzeba się przygotować:

  • kupujemy podobrazie lub korzystamy z wyobraźni! Montujemy sztalugę (ja użyłam kiedyś starych frontów z mebli, które oprałam o krzesła/może być również tablica, która będzie spełniać rolę sztalugi, plus – kartka lub podobrazie)
  • farby akrylowe lub plakatowe,
  • pędzle (choć możemy poeksperymentować – np. piórka, gąbki, a nawet widelce!!!)
  • jeśli nie mamy palety, możemy użyć plastikowej pokrywki też świetnie się nada,
  • oczywiście pierwszą rzeczą jaką robimy to: mówimy dziecku, że właśnie tu, w tym pokoju, jest ich pracownia malarska, zakładamy fartuch, dajemy paletę w ręce, farby i pędzle i wyobraźnia już działa… Inspiracją może być Smerf Malarz :).

Ustawiamy dowolną zabawkę/kwiatka/wazonik

i do dzieła!!!

słonecznikisłoneczniki2

storczykkot KAsi

kon kasikon hani

 



2 thoughts on “ZABAWODAJNIA – Od dziś jestem malarką/malarzem :)”