Pies – lekiem na całe zło

Całkiem niedawno pisałam o książce pt. Marcelka i czterolistna koniczynka. Dziś wracam do tego samego Autora ale do zupełnie innej w odbiorze książki. ELFIE, GDZIE JESTEŚ?! Marcina Pałasza, tę pozycję zdecydowanie zaliczyłabym do – uwaga! – lekkiego kryminału dla dzieci!!! 😉

Na dzień dobry, pytanie! Dlaczego tylko my dorośli mamy mieć przyjemność z czytania książek z wartką akcją i wątkiem kryminalnym??? Dzieci także mają prawo poczuć, czym jest adrenalina i to taka zdrowa, bo książkowa!

Na szczęście tematyka książki ELFIE, GDZIE JESTEŚ?! dostosowana jest do potrzeb młodego czytelnika. Sprawi, że dzieci poczują lekki powiew strachu i kilka kropel potu na czole czy na plecach. Jednak wszechobecny w książce humor, z pewnością zrównoważy te, powiedzmy sobie szczerze, niecodzienne uczucia! 😉

Elf – superpies

Elf to wspaniały pies, który został przygarnięty ze schroniska wraz ze swoją siostrą Erką. Suczka trafiła to przemiłej Pani Ewy, natomiast Elf rozpoczął nowe życie u boku Dużego i Młodego! Świat dla Elfa od tego momentu stał się niemal rajem na ziemi. Pies musi jednak włożyć sporo pracy, żeby swoich Nowych Ludzi jakoś wychować. Dokładnie wie, jak z nimi postępować, żeby żyło im się razem szczęśliwie i zgodnie.

Choć Duży i Młody – Nowi Ludzie Elfa, mają swoje małe kłopoty, zarówno sercowe jak i życiowe, to potrafią ciszyć się nawet sierścią psa na kanapie. Są szczerze w nim zakochani, ponieważ odkąd z nimi zamieszkał, wszystko inne przestało się liczyć… No, może lekko przesadziłam, ale Elf z pewnością stał się prawdziwym członkiem, teraz już psiej, rodziny.

Kilka światów i jeden wspólny psi

Młody, syn Dużego, jest w wieku, w którym świat zaczyna się lekko komplikować… Dziewczyna o imieniu Kara nieco go zwodzi, a ojciec chłopaka, choć stara się nie mieszać w jego sprawy, jest przejęty ale bardzo wyrozumiały. Cóż, nie zawsze dorosły jest w stanie pomóc swojemu dziecku, nawet jeśli bardzo tego chce. Z niektórymi uczuciami młodzi ludzie muszą nauczyć się po prostu żyć…

Spacery z Elfem, wybór nowego samochodu, planowane wakacje ale i drobne nieporozumienia z niezbyt miłą sąsiadką, to codzienność Psa i jego Nowej Rodziny. Wakacyjna przerwa nad morzem ma przynieść radość zarówno zwierzakowi jak i jego Ludziom, niestety nieco się przesuwa… Elf trafia bowiem do miejsca, które spędzi dzieciom sen z powiek! Zły świat nieco wtargnie do tego spokojnego dziecięcego, ale z pewnością wszystko dobrze się skończy, nie trzeba więc przerywać czytania a po postu przyspieszyć nieco jego rytm! 😉 Psia Rodzina Elfa i nowi przyjaciele z pewnością pokażą, czym jest wsparcie i solidarność! Nikt, kto kocha zwierzaki, nie pozwoli bowiem na to, aby któremuś z nich stała się krzywda!

Rozrywka ale i refleksja

Czytając książkę ELFIE, GDZIE JESTEŚ?!, co jakiś czas wybuchałyśmy gromkim śmiechem. Były momenty, że dziewczyny pytały o szczegóły dotyczące „wyprawy” Elfa. Nawet sam Elf 😉 odpowiedział na jedno z nich! Z pewnością odpowie także na Wasze wątpliwości, jeśli pojawią się one podczas lektury! TUTAJ możecie poznać bowiem prawdziwego Elfa!

Książkę oczywiście gorąco polecamy, dla rozrywki i rozruszania wyobraźni, dopóki za oknem jest chłodno, bo na pewno Was nieco rozgrzeje!!!

Niebawem dostępna będzie najnowsza powieść dla dzieci autorstwa Marcina Pałasza. Nieco bardziej mroczna, jak przypuszczam… Można więc się trochę bać! Poza tym naprawdę polecam pozostałe części z serii „elfowej”, pies jest bowiem naprawdę SUPER a jak nam zdradził, w pozostałych książeczkach jest wiele autentycznych wydarzeń z jego życia!

Zachęcam serdecznie do przyjaźni z Elfem i jego Dużym 🙂

Joanna Kietlińska

Tam, gdzie matka mówi dobranoc