Na dobranoc – „Kogut domowy”, Natasza Socha; Wydawnictwo Pascal

Na dobranoc – „Kogut domowy”, Natasza Socha; Wydawnictwo Pascal

Kogut domowy Natasza Socha

Są książki, po które sięgamy głównie dla relaksu… Rozluźniają nas, rozśmieszają, zastanawiają, skłaniają do refleksji… Bywa, że romans czy obyczajówka, a nawet kryminał zabiera nas w świat, w którym możemy na chwilę beztrosko się zatopić i jest to całkiem przyjemna perspektywa na wieczór!

Kogut domowy Nataszy Sochy wydany w Wydawnictwie Pascal wprowadza czytelnika właśnie w świat marzeń!!! Dlaczego marzeń? Ponieważ każda kobieta przez jakiś czas „zamknięta” w domu z dziećmi, życzy szczerze swojemu kochanemu mężowi (=złorzeczy), żeby choć na chwilę zamienił się z nią rolą!!! Tak, to prawda, że czasem wystarczyłoby kilka dni, aby znowu być sobą… Natasza Socha jednak ma bardzo dobre zdanie o mężczyznach-ojcach i dlatego właśnie jej powieść jest wyjątkowa. Szczerze dedykowana nie tylko kobietom, ale i współczesnym mężczyznom, daje nadzieję! Dobry ojciec dobrze czuje się przecież nawet w pomalowanych paznokciach i niewiele trzeba mu tak naprawdę do szczęścia!

Zamiana ról

Ach jakie to piękne wyjść z domu, zostawić wszystko na głowie ukochanego…  Jakub, bohater powieści Nataszy Sochy niebawem sam przekona się, jakie piękne jest życie!

Pomalowane paznokcie już polubił, a ogrodowe buty całkiem pasują na spacery z najmłodszą córką… Z pewnością codzienność okaże się początkowo obca dla mężczyzny po 40-stce, zwłaszcza kiedy spadną na niego zupełnie inne niż dotychczas obowiązki! Dobrze jednak, że przy piaskownicy zawsze trafia się na bratnią duszę, a i naleśniki ktoś zawsze usmaży z uśmiechem…

Najpierw jednak zagubiony mąż i ojciec postara się odnaleźć złotą zasadę, dzięki której życie z trzema córkami będzie bardziej przewidywalne i ułożone… Pytanie tylko dlaczego nikt nie docenia jego pomysłowości, dlaczego czuje się ignorowany??? Berenika, żona naszego tytułowego Koguta, pracując na cały etat po zwolnieniu swojego męża Jakuba z banku, wybierze nie tylko odpowiedni kierunek ścieżki zawodowej, ale i spotka pewnego mężczyznę, który nie nosi poplamionych koszulek czy kulek plasteliny we włosach. Świat stanie na głowie i dla bohaterów Koguta domowego wiele rzeczy okaże się tym „pierwszym razem”! Bardzo różnie te nowe doświadczenia będą przyswajane przez żonę Nikę i męża Kubę, jednak powieść da kilka istotnych tematów do przemyśleń!!!

Czytamy i czytamy, i nawet trochę współczujemy Jakubowi ale nasze wewnętrzne ja mówi – a widzisz, to nie jest takie słodkie, choć dzieci słodkie są… Jednak wiara w to, że świat choć się może zachwieje w posagach, nie runie, kiedy ojciec będzie kurą – przepraszam – kogutem domowym, jest w książce wszechobecna! Humor, pomysłowość oraz życiowa prawda – Socha zdecydowanie radzi sobie świetnie na rynku wydawniczym!

Po prostu kura kocha koguta

Natasza Socha inteligentnie przemyca w książce pytania o stereotypowe zachowania, które znamy przecież z naszego własnego otoczenia… Skłania do refleksji, nie potępia, pokazuje, że świat jest pełen zarówno kobiet, jak i mężczyzn, którzy po prostu błądzą, jednak w porę potrafią też zawrócić! Nawet jeśli tylko przypadkiem zagubią się za zakrętem w ciemnej jaskini…

 

Polecam!

 

Joanna Kietlińska – Tam, gdzie matka mówi dobranoc