Dla dzieci – „123… Trojaczki”, N. Lambert; Wyd. JUPI!

Dla dzieci – „123… Trojaczki”, N. Lambert; Wyd. JUPI!

123… Trojaczki

Poranne wstawanie, kiedy można byłoby chwilkę dłużej pospać, bywa czasem bolesne! Zwłaszcza, gdy ma się małe dzieci! To, co jednak poprawia nastrój i nastawia pozytywnie z rana, to odpowiednia dawka humoru. Jest ona wskazana zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych. 123…Trojaczki to właśnie poranny śmiech sprawiający, że jeśli komuś zdarzy się wstać lewą nogą, będzie w stanie bardzo szybko o tym zapomnieć!

Bohaterów serii książek o Trójce wesołych psotników, polskie dzieci mogą znać z kreskówek proponowanych przez dziecięce kanały telewizyjne m.in. Mini Mini+. My właśnie dzięki nim zaprzyjaźniłyśmy się z Trojaczkami! Kiedy jednak trafiłyśmy na jedną z książek –123… Trojaczki, decyzja była natychmiastowa – MUSIMY JĄ MIEĆ!!!

Na wesoło

Pomysłodawczynią perypetii Trojaczków o blond włosach jest Nicole Lambert autorka i ilustratorka, która od roku 1983 umila czas francuskim dzieciom, proponując wesołe historie – komiksy Des Triples! Od jakiegoś czasu jest też ulubioną autorką wielu dzieci w naszym kraju, kreskówki oglądają one bowiem z wielką radością a książeczki chętnie goszczą na ich półkach!

Bardzo solidnie wydane komiksy – książki ukazują się w Wydawnictwie JUPI!. Zaproponowało ono całą ich serię. Kolorową, idealną dla dzieciaków w wieku 5+ . Pięknie wydane książki raczą nas nie tylko oryginalnymi ilustracjami ale także wesołymi ripostami, zwłaszcza małych bohaterów! Ich śmieszne komentarze, perypetie i dziecięca szczerość sprawia, że uśmiech gości na naszych twarzach już od pierwszych stron! A same Trojaczki, to tak naprawdę dwóch chłopców i jedna dziewczynka. Dzieciaki te, są podobne do siebie jak… trzy krople wody! Ważną bohaterką jest również Mamusia, która choć na głowie ma mnóstwo spraw, zawsze ma w sobie wiele miłości, choć cierpliwość czasem się jej również kończy! Są więc i takie momenty, że śledząc pomysły trójki swoich dzieci, Mama łapie się za głowę! Jest jeszcze piesek Toto, którego przemyślenia także doprowadzają młodych czytelników do wesołości. Okazjonalnie pojawia się również Dziadek czy inne osoby, jednak tak naprawdę wszystko kreci się w okół TROJACZKÓW i ich pomysłów!

Rozrywka, która skłania do myślenia!

123… Trojaczki proponują więc wesołą rozrywkę, dlatego zdecydowanie książkę polecić można na umilenie dnia, raczej nie na dobranoc! Dlaczego??? Ponieważ rozśmieszy i rozochoci dzieciaki a zamiast pójść grzecznie spać, będą szaleć i się śmiać! Każda kolejna strona, to jakby osobna historia z życia małych bohaterów. Dowcipna, pięknie zilustrowana, z śmiesznymi dialogami. Dzieciaki bardzo dosłownie rozumieją wypowiedzi dorosłych, dlatego po „akcjach” trojaczków, często dochodzi do sytuacji, które naprawdę potrafią rozbawić! Co robi cała trójka, kiedy mama rozmawiając przez telefon z koleżanką i mówi, że trzeba „oblać” nowe meble??? Oczywiście Trojaczki biorą konewkę!!! I tutaj jest właśnie moment na czas wspólny z dzieckiem i z książką na kolanach! Jest to chwila, kiedy dzieciom można tłumaczyć pewne zwroty językowe, które niekoniecznie mają dla nich sens…. A dzieci jak to dzieci, rozumieją wszystko zwykle całkiem dosłownie!

Każda kolejna strona wywołuje więc uśmiech a tym, którzy sami mają dzieci, przypomina zachowanie ich własnych pociech… Małe kłótnie, potyczki słowne, pomysły jakie rodzą się w głowach dzieciaków – to wszystko na jednej lub na dwóch stronach! Po prostu scenki rozbrajają młodego czytelnika ale i dorosłego!

Odbiorca za każdym razem zastanawia się, czy może być zabawniej na stronie kolejnej… Wtedy właśnie Nicole Lambert serwuje dodatkowy żart, jeszcze lepszy od poprzedniego!!! Książkę warto więc czytać wspólnie, zwłaszcza z dziećmi młodszymi, po to, żeby wszystko było naprawdę jasne. Starsze dzieciaki, które mają już poczucie humoru na nieco wyższym poziomie, na pewno chichotać będą pod nosem podczas tej lektury! Kolejne scenki mogą być też początkiem całkiem poważnych tematów! Śmiech więc przeplata się z refleksją – a to oznacza, że książka-komiks spełnia doskonale swoją rolę! Bawi, bawi, bawi i uczy!!!

 

Bardzo polecam!

 

Joanna Kietlińska – Tam, gdzie matka mówi dobranoc