30 grudnia, 2018

Na genialność – „Dziewczęta myślą o wszystkim” Catherine Thimmesh; Zysk i S-ka

Zdecydowanie MY kobiety myślimy o wszystkim!!!

Natura bardzo dobrze urządziła nasz świat, w którym jest miejsce zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn. Choć stosunkowo niedawno kobiety zaczęły się bardziej rozpychać łokciami w świecie, delikatnie mówiąc opanowanym przez panów, to prawda jest taka, iż radzimy sobie świetnie! I o tym właśnie jest książka Catherine Thimmesh pt. „Dziewczęta myślą o wszystkim”! Książka wydana została przez Zysk i S-ka Wydawnictwo.

Tym, co rzuca się w oczy dosłownie natychmiast jest genialna okładka! Widnieje na niej kobieta, na głowie której zamiast włosów znajdują się przeróżne przedmioty! Są tam również rośliny (liście i kwiat) a nawet ćma!!! Ponadto zobaczymy na niej: nożyczki – imitujące okulary, ołówek, kombinerki, metalowe koło, koło zębate, ekierkę, kawałek mapy, znaczek pocztowy i tym podobne przedmioty! Takie właśnie są kobiety! W głowie mają wszystko i jeszcze więcej! Sama okładkowa zapowiedź tematu, który podejmuje lektura, jest więc niezwykle inspirująca. Doskonale pasuje do książki, a dodać należy, że właśnie obok treści, niesamowite ilustracje Melissy Sweet, uprzyjemniają czytelnikowi obcowanie z tą publikacją!

O czym?

Jak sam tytuł podpowiada, książka jest zdecydowanie poświęcona kobietom/dziewczynom i ich pomysłom! Sami w codziennym życiu korzystamy z wielu wynalazków, często nawet nie zdając sobie sprawy z tego, jak większość z nich powstała i w jakich okolicznościach w ogóle pojawiła się na rynku.

Chrupiemy ciasteczka z kawałkami czekolady twierdząc często, że są to nasze ulubione (tak jakby od zawsze stały na półkach w sklepie ;)! Korzystamy z papierowych torebek (dbając o środowisko) ale nie myślimy, że ich prostokątny kształt dna, nie był tak bardzo prosty do wytworzenia i wymyślenia (a wydaje się oczywisty)! Korzystamy również z różnych ciekawych pomysłów, będąc już rodzicem! „Gorący fotelik” przypilnuje zapracowanego ojca, czy matkę, żeby przypadkiem nie zapomnieli oni o swoim dziecku na tylnym siedzeniu . Natomiast aplikacja „Zastanów się” zmniejszy wysyłanie nieprzemyślanych, krzywdzących wiadomości, co w czasach internetu niestety zdarza się bardzo często! Leczymy także zaćmę, właśnie dzięki pomysłowi pewnej pani doktor, która nie poddawała się i dążyła do celu, stawiając sobie wysoko poprzeczkę! Jej innowacyjne pomysły wprowadzone w życie, do dziś przynoszą wielu ludziom radość (mogą oni po prostu nadal widzieć!!!).

„Potrzeba jest matką wynalazków”

Za tymi wymienionymi tutaj, ale i pozostałymi opisanymi przez Catherine Thimmesh wynalazkami, stoją właśnie kobiety! O nich jest więc ta książka. Słyszymy często przysłowie, iż „Potrzeba jest matką wynalazków” ( nie przypadkiem może „potrzeba” to rodzaj żeński 😉 ). A tak całkiem poważnie, kiedy coś nam ma pomóc w codziennych trudach, dlaczego tego nie wymyślić i nie korzystać z dobrodziejstw naszej pomysłowości!!! Jesteśmy przecież multi funkcyjne, potrafimy wszystko 😉 a nawet i więcej! Kochamy tworzyć i być genialne!

Książka choć porusza tylko kilka wybranych wynalazków, to jest tak naprawdę dobrą lekturą dla tych dziewczyn/kobiet, które nie chcą w siebie uwierzyć! Przede wszystkim jest tam wiele inspirujących treści, pomysłów, które początkowo może nie były tak spektakularne, lecz dzięki wytrwałości, odniosły wielki (czasem niespodziewany) sukces! Choć w rzeczywistości bohaterki książki zatytułowanej „Dziewczęta myślą o wszystkim” łączy właśnie WYNALAZEK i to, iż wszystkie wynalazczynie są kobietami, to przecież one same także różnią się od siebie nawzajem! Jest tu bowiem pani doktor, zwykłe – ale – niezwykłe uczennice pragnąca zmienić świat, właścicielka restauracji, chemiczka, inżynier kosmiczny, matematyczka/oficer marynarki wojennej… A to dowód na to, że każdy może być wynalazcą vel wynalazczynią 😉