Arianna Leoni „Wszystko z winy pioruna”

Sam tytuł i raczej jednoznaczna okładka książki bardzo szybko przywodzi czytelnikowi na myśl temat powieści, jaki włoska autorka – Arianna Leoni, ma zamiar podjąć. Jest to trochę przewidywalne, ale absolutnie nie działa na odbiorcę negatywnie. Zdecydowanie pierwsza myśl, która przychodzi do głowy czytelnikowi, z pokolenia nieco starszego niż nasze dzieci ;), to wspomnienie książki Hanny Ożegowskiej zatytułowanej „Dziewczyna i chłopak, czyli heca na 14 fajerek”, czy też serialu na podstawie książki! Tosia i Tomek to bliźniacy bardzo do siebie podobni, zamieniają się ubraniami i postanawiają udawać – Tosia Tomka a Tomek Tosię….

Włoska autorka wpadła jednak na nieco inny pomysł, mianowicie taki, aby bohaterowie zamienili się nie ubraniami a UMYSŁAMI! Temat wielu z nas znany z powieści (zwłaszcza tych fantasy), ale myślę, że warto zgłębić właśnie tę konkretną lekturę, ponieważ jest ona oryginalna, a do tego i daje duuuużo radości! Od razu robi się wesoło!!!

Czy to może się w ogóle udać???

Książka „Wszystko z winy pioruna” autorstwa Arianny Leoni, wydana przez Wydawnictwo Akapit Press pozwoli młodemu czytelnikowi na spędzenie dwóch wieczorów w doskonałym humorze (a może tylko jednego, jeśli humoru nie chce dawkować i trudno mu jest czekać na dalszy ciąg wydarzeń 😉 )! Powodem będą bowiem bardzo ciekawe perypetie oryginalnego rodzeństwa!!!

Bliźniacy Virginia i Leon niebawem skończą 14 lat, są przeciętnymi dzieciakami, mającymi swoich dobrych przyjaciół, a także wyrozumiałych rodziców. Pewnego dnia tytułowy piorun „namiesza” w głowach bliźniąt i od tej pory Virginia stanie się Leonem, a Leon Virginią! Z obawy, iż nikt nie uwierzy w tę jakże nieprawdopodobną historię, oboje postanawiają grać swe role, zanim sytuacja się nie wyjaśni! Ale prawdziwa Virginia to szkolny prymus, Leon natomiast bywa, delikatnie mówiąc, leniwy…

Czy to może się w ogóle udać???

Właściwie kłopoty już pojawiają się na horyzoncie! Bo jak zatrzymać najlepszą przyjaciółkę, kiedy brat nie chce współpracować, a do tego zupełnie nie rozumie dziewczyn???!!! No i czy da się przeprowadzić małą rewolucję wśród chłopaków, którzy mogliby trochę popracować nad kulturą osobistą i poprawnymi stosunkami z nimi?! Virginia ma misję!

Humorystycznie i z przesłaniem

Książka przeznaczona jest, na moje oko, dla dzieciaków 11+, ale prawda jest taka, że osobiście bawiłam się przy niej doskonale! Pełna humoru, bardzo dowcipna (przede wszystkim sam dowcip jest i inteligentny, i doskonale dopasowany do wieku czytelników)! Co ważne, książka porusza też pewne tematy, które okazują się być we współczesnym świecie ważne, zwłaszcza wśród młodych! Jedna z bohaterek, typowa bezwzględna nastolatka – popularna szkolna gwiazda, wykorzystuje naiwność jednego z bliźniąt… Sytuacja jest napięta, hejt wypływa z internetowego forum i rani przy tym kilka osób. Jednocześnie budzi u rodzeństwa poczucie solidarności, a zemsta, jaką planują będzie słodka… Ale… Czy po tych wspólnych przejściach będą zdolni żeby jej dokonać???

Każda kolejna strona sprawia, że chce się wiedzieć natychmiast, co dalej… Co dalej…? Wystarczy sięgnąć po książkę! 😉

Dodać należy, iż świetną pracę wykonała tutaj również tłumaczka Krystyna Szulczyńska, która zdecydowanie trzyma bardzo wysoki poziom! „Wszystko z winy pioruna” czyta się bowiem bardzo płynnie i w dobrym rytmie! A to naprawdę ważny element, zwłaszcza kiedy książka skierowana jest do młodych!

Wesoła, dająca do myślenia i odprężająca lektura!!!

Polecam

Joanna Kietlińska – Tam, gdzie matka mówi dobranoc