ZAZDROŚĆ

Danusia jest po prostu zazdrosna… Ale jak nie być zazdrosną, kiedy mąż jest wysportowany, otacza się pięknymi kobietami i jest trenerem personalnym, do tego właścicielem fitness klubu…  A ona??? Ma kilka kilo nadwagi, nie ma pracy, do tego wciąż się porównuje na własną niekorzyść oczywiście!!!

Zazdrość buzuje w Danusi… Na horyzoncie pojawia się piękna i młoda Iza i żadne tłumaczenia męża Danki nie uspakajają! Do tego nagle kobieta zaczyna myśleć o kolejnym dziecku… Co się z nią dzieje??? Chciałaby wrócić też do pracy i dzięki znajomemu męża udaje się jej zostać menadżerem w salonie piękności! Tutaj ma szansę pokazać swoje ukryte talenty, bo na ogół wciąż jednak tylko słyszy o tym, że jest w „odpowiednim wieku”, czy że wygląda „zdrowo”…

„zwyczajna kobieta” jest wyjątkowa

Książka Anny Płowiec „Zwyczajna kobieta”, to bardzo ciekawa i intrygująca historia młodej kobiety i równocześnie matki, która nie wierzy w siebie i nie akceptuje własnego ciała! Doskonała książka dla czytelniczek, które lubią powieści obyczajowe z elementami romansu. Wydana została właśnie w Wydawnictwie Prószyński i S-ka!

Bohaterka powieści „Zwyczajna kobieta” jest  może, jak mówi sam tytuł, „zwyczajna”! Jednak w tej „zwyczajności” jest również wyjątkowa! Kiedy jej mąż Tomek wspomina o warsztatach, mających obudzić ukryte moce w kobiecie, Danka nawet się nie spodziewa, jak ogromna zmiana w niej nastąpi!!! Książka jest więc pełna zwrotów akcji i naprawdę sporo w niej ciekawych momentów! Autorka zaskakuje czytelnika, wprowadza go do świata, w którym może wydarzyć się po prostu wszystko!!! Robi to jednak subtelnie, operuje barwnym językiem,  częstuje czytelnika doskonale dopracowaną fabułą, a poszczególne wątki są niezwykle interesujące!!!

Książkę „Zwyczajna kobieta”  czyta się jednym technem,  a opowiada ona głownie o kobiecie i jej rozterkach życiowych i o silnych emocjach, które przeżywa przecież każdy z nas! Mówi o tym, że życie czasem potrafi zaskoczyć! Danka nie akceptuje tak do końca swego wyglądu, do tego jest wciąż zazdrosna i choć Tomeczek zapewnia ją o swej szczerej miłości, to nie do końca potrafi mu wierzyć i  zaufać! Jest młodą matką, która gdzieś po drodze zagubiła wiarę w siebie! Ale stara się wciąż nadrabiać zaległości, do tego pracuje nad sobą i swoimi emocjami! Ma przyjaciółkę Alicję, która traci męża i matkę  w krótkim odstępie czasu… To sprawia, że Danka pragnie docenić własne życie… A jednak zazdrość bywa silnym uczuciem! Jakby tego było mało, podczas wspomnianych warsztatów poznaje młodą panią doktor, która również bierze udział w sesjach ! Kobiety zaprzyjaźniają się ze sobą, do tego dochodzi pomiędzy nimi do sytuacji, która zaskakuje Danutę…

pytania, pytania, pytania

Co tak naprawdę czuje Danka??? Jaka chce być? Co ją ogranicza, a co motywuje? Czy można panować nad zazdrością i emocjami, zwolnić kołowrót myśli???

Odpowiedzi na te pytania stara się uzyskać autorka książki „Zwyczajna kobieta”, Anna Płowiec! Intryguje czytelnika, sprawia, że nie tylko dzięki lekturze jej książki, odbiorca zada sobie pytania, ale również zastanowi się, czy warto brnąć w pewne sytuacje i emocje, które mogą niszczyć, a nie budować!

Powieść porusza nie tylko poważne tematy, ale jest także dowcipna! Sama główna bohaterka stara się mieć do siebie dystans, jednak nie wychodzi jej to najlepiej! Jestem pewna, że Anna Płowiec sprawi, że polubimy Danutę i jej świat, że zrozumiemy jej uczucia i postaramy się być wyrozumiali!

Bardzo polecam książkę na miłe jesienne wieczory! Zazdrośnikom również, albo i przede wszystkim!

Joanna Kietlińska – Tam, gdzie matka mówi dobranoc